Kwasy Omega 3, a układ nerwowy dziecka
Kwasy Omega 3
Tłuszcze to bardzo ważne dla zdrowia i rozwoju dziecka składniki odżywcze. Stanowią one źródło energii oraz budulec odpowiadający za prawidłowy rozwój układu nerwowego i wzrokowego. W diecie dziecka powinny dominować zdrowe i urozmaicone tłuszcze roślinne i zwierzęce, stanowiące źródło kwasów tłuszczowych, w tym niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT).
Kwasy Omega-3 odgrywają istotną rolę w rozwoju układu nerwowego dziecka, który kształtuje się intensywnie w życiu płodowym i we wczesnym dzieciństwie. Okazuje się, że zbyt niskie spożycie kwasów Omega-3 przez ciężarną kobietę może przyczyniać się zaburzeń mielinizacji komórek nerwowych i przyczyniać się do powstawania ciężkich chorób umysłowych. Kwasy Omega-3 m.in. sprzyjają prawidłowemu działaniu funkcji błon komórek nerwowych kory mózgu, działają przeciwzapalnie, przeciwalergicznie hamując nadmierną odpowiedź immunologiczną. Ponieważ nie podlegają one syntezie w organizmie, muszą być dostarczane wraz z pożywieniem.
Najistotniejszym źródłem kwasów Omega-3, zwłaszcza frakcji długołańcuchowych kwasów tłuszczowych DHA i EPA, które odgrywają najistotniejszą rolę dla układu nerwowego, znajduje się w tłuszczach ryb i zwierząt morskich. Kwas alfa-linolenowy w większych ilościach znajduje się w oleju lnianym oraz w roślinach zielonych. Jednak ogólna ilość tłuszczu w roślinach jest zbyt niska dla potrzeb metabolizmu człowieka.
Poziom kwasów Omega-3 w organizmie uzależniony jest zatem od spożycia przede wszystkim ryb oraz od ich gatunku, stanu fizjologicznego czy akwenu połowu. W diecie ubogiej w ryby oraz zwierzęta morskie występują istotne braki kwasów Omega-3 i suplementacja wydaje się być konieczna.
mgr Aleksandra Majsnerowska
Dietetyk kliniczny
Celiakia u dzieci
Celiakia
Celiakia to choroba trzewna charakteryzująca się trwałą nietolerancją białek gluteinowych. Należy ona do chorób o podłożu autoimmunologicznym, która rozwija się u osób predysponowanych genetycznie.
W wyniku ekspozycji na gluten w pożywieniu dochodzi do uszkodzenia błony śluzowej jelita cienkiego, co w konsekwencji powoduje zmniejszone możliwości przyswajania oraz wykorzystywania składników pokarmowych i doprowadzą do niedożywienia organizmu.
Najczęstsze objawy celiakii u dzieci
Przy podejrzeniu celiakii lekarz prowadzący zleca odpowiednią diagnostykę serologiczną z krwi na obecność przeciwciał. Przy niedoborze przeciwciał, szczególnie IgA, badania te mogą dawać fałszywie ujemne wyniki. Ponadto podwyższony poziom przeciwciał nie musi wiązać się ze zmianami w jelicie cienkim, dlatego też ważne w diagnostyce jest wykonanie biopsji jelita cienkiego.
Obecnie dostępna jest nowoczesna, molekularna diagnostyka predyspozycji do celiakii, polegająca na wykrywaniu polimorfizmów związanych z obecnością antygenów HLA-DQ2 i HLA-DQ8. Oczywiście dodatnie wyniki nie wskazują na aktywną chorobę, lecz na predyspozycje genetyczne do jej wystąpienia.
Gluten
Gluten jest to sprężysta i plastyczna masa składająca się w 80-90% z białek, których główną część stanowią rozpuszczalne w alkoholu prolaminy. Prolaminą białka pszenicy jest gliadyna, odpowiedzialna za powstawanie alergii na białko pszenicy oraz nietolerancje pokarmowe, do których zalicza się celiakię. Białka gluteinowe powodują pulchnienie i nadają produktowi charakterystyczną konsystencję podczas wypieku.
Sucha substancja glutenu składa się z 80-90% białek, 5-10% sacharydów, 5-10% lipidów i niewielkiej ilości soli mineralnych. Gliadyny stanowią 40-50%, gluteiny 35-40% a 3-7% stanowią albuminy i globuliny.
Według Światowej Organizacji Zdrowia WHO za „żywność bezglutenową” uznaje się produkty naturalnie bezglutenowe lub te, które zawierają maksymalnie 20mg na 1 kg. Dla tych produktów wykorzystywany jest znak przekreślonego kłosa.
Dieta bezglutenowa polega na unikaniu w diecie zbóż, do których zalicza się pszenicę, żyto, jęczmień, owies i orkisz oraz ich przetworów tj.:
Sam owies nie zawiera naturalnie glutenu, jednak jego spożycie na diecie bezglutenowej nie jest wskazane. Owies jest zbożem bardzo zanieczyszczonym glutenem na polu oraz w procesie przetwarzania. Obecnie jednak można kupić owies bezglutenowy certyfikowany, a zatem w pełni bezpieczny dla osób chorujących na celiakię.
Dieta bezglutenowa
W diecie bezglutenowej należy zwrócić również uwagę na obecność glutenu w dodatkach do leków, chemii gospodarczej czy żywności bezglutenowej, zanieczyszczonej w zakładach żywienia zbiorowego. Istotne w tym przypadku jest czytanie etykietek na produktach, które muszą zawierać informacje również o zagrożeniu zanieczyszczenia glutenem. Gluten może znajdować się również w produktach tj.: ketchup, kiełbasa, napoje i zupy instant, buliony, gotowe sosy, sosy sojowe, soki i koncentraty pomidorowe, musztarda, majonez, guma do żucia, landrynka, smakowe produkty mleczne itp.
Produkty naturalnie bezglutenowe oraz produkty roślinne o wysokiej wartości odżywczej, które powinny znajdować się w diecie i z pewnością mogą zastąpić przetwory z glutenem to m.in.:
Uwaga. Podczas zakupów warto czytać etykietki i zwracać uwagę na produkty oznaczone specjalnymi znakami kłosa i „gluten free”. Sięgając po te produkty, mamy pewność, że nie zawierają nawet śladowych ilości glutenu w swoim składzie.
Dietetyk kliniczny
mgr Aleksandra Majsnerowska
Cynk w diecie dziecka
Czym jest cynk?
Cynk jest pierwiastkiem śladowym biorącym udział w ok. 300 różnych przemianach enzymatycznych w mózgu. Enzymy te są niezbędne do prawidłowego podziału komórkowego, replikacji. Cynk jest niezbędnym pierwiastkiem stymulującym układ odpornościowy, uczestniczy w produkcji wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z kwasów tłuszczowych pochodzących z warzyw.
Cynk jest odpowiedzialny za wydzielanie hormonów insuliny, testosteronu i tyroksyny, jest niezbędny do ekspresji genów, syntezy białek, tłuszczów i węglowodanów, odpowiada za czynność gruczołów płciowych, bierze udział w przemianach witaminy A, syntezie hemu, odpowiada z utrzymanie stabilności błon komórkowych.
Cynk to mikroelement, bez którego młody organizm nie może prawidłowo się rozwijać. Nie każdy wie, że dzieci mają ogromne zapotrzebowanie na ten pierwiastek już od okresu niemowlęctwa. Cynk nie jest magazynowany w organizmie. To powód, dla którego należy dostarczać go przez odpowiednie pokarmy lub suplementację. Zdecydowanie najlepiej wchłania się z białkami zawartymi w mięsach.
Niedobory cynku
Wczesne objawy niedoboru mogą objawiać się:
Duże niedobory cynku mogą prowadzić do opóźnienia rozwoju i zahamowania wzrostu. Niedobór może wynikać ze zbyt słabego poboru w życiu płodowym, podczas laktacji, nadmiarem produktów wysokoprzetworzonych w diecie, chorobami przewodu pokarmowego.
Zaburzenia odżywiania, w tym ARFID, mogą prowadzić do wystąpienia niedoborów tego pierwiastka, ze względu niską jego podaż w diecie. Z drugiej zaś strony, długotrwałe niedobory cynku mogą wpływać na kontrolę apetytu u dziecka.
Główne źródła cynku
Niedobory żelaza w diecie malucha
Rodzice małych dzieci często martwią się, czy ich pociechy pozyskują wraz z codzienną dietą, odpowiednie ilości żelaza. Faktycznie ten mikroelement jest bardzo ważnym składnikiem, którego niedobory często skutkują występowaniem niedokrwistości u dzieci. Największe ilości tego składnika występują głównie w postaci hemoglobiny. Żelazo niezbędne jest do budowy krwinek, a te z kolei mają za zadanie transport tlenu do wszystkich komórek w organizmie, usuwanie dwutlenku węgla, transportują jony niektórych soli oraz regulują równowagę kwasowo-zasadową.
Co prawda organizm człowieka dość racjonalnie wykorzystuje żelazo, jednak długotrwała i niewystarczająca podaż w diecie, zbyt duże ilości fosforanów, czy choroby przewodu pokarmowego mogą przyczyniać się do występowania poważnych, chorobowych objawów u dzieci.
Najczęstsze objawy niedokrwistości to:
-opóźnienie w rozwoju psychicznym
-zmęczenie
-senność
-bladość powłok skórnych
-łamliwość i kruchość paznokci
-łysienie
-krótki i szybki oddech
-zaparcia, wzdęcia, nudności,
-zajady w kącikach ust
Zwiększone ryzyko występowania niedoborów żelaza występuje także u dzieci, których mamy w okresie ciąży miały zdiagnozowaną anemię. Niskie poziomy żelaza u niemowlaka mogą wynikać ze zbyt małego magazynu wątrobowego, właśnie z okresu prenatalnego. Już przed pierwszym rokiem życia dziecka, jego dieta powinna być rozszerzana o produkty bogate w żelazo.
Żelazo przyswaja się z żywności, w zależności od postaci, w jakiej występuje. Żelazo hemowe występuje w produktach pochodzenia zwierzęcego i ono przyswaja się zdecydowanie lepiej, niż żelazo występujące w produktach roślinnych. Obecnie naszym głównym źródłem żelaza jest mięso oraz produkty zbożowe.
W diecie dziecka warto zadbać również o podaż produktów bogatych w witaminę C i kwas foliowy tj.: owoce cytrusowe, papryka, aronia, natka pietruszki, szpinak, brokuł, ponieważ przyspieszają one przyswajanie żelaza.
Źródła żelaza w diecie to przede wszystkim:
-mięso, zwłaszcza podroby
-ryby
-drób
-żółtko (choć słabo przyswajalne) warto łączyć z witaminą C
-fasola
-komosa ryżowa
-groch
-melasa
-suszone śliwki
-suszone morele
-orzechy
-nasiona słonecznika
-pestki dyni
Aby prawidłowo zdiagnozować niedokrwistość z niedoboru żelaza u dziecka, warto zbadać poziom żelaza oraz ferrytyny. Ferrytyna to białko, które magazynuje żelazo i uwalnia je w razie jego niedoborach. A więc badanie poziomu ferrytyny pozwoli określić zapasy stan zmagazynowanego żelaza w organizmie. A jeśli już niedobór żelaza zostanie zdiagnozowany, warto podać dziecku laktoferynę. Białko to występuje naturalnie w mleku ssaków. Laktoferyna wiąże i transportuje żelazo, a także wykazuje działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne.
Autor:
Aleksandra Majsnerowska
Wapń w diecie dziecka
Wapń jest niezbędnym składnikiem mineralnym pełniącym w organizmie, przede wszystkim, funkcję budulcową – jest podstawowym składnikiem kości i zębów. Odgrywa rolę w procesach krzepnięcia krwi, utrzymaniu równowagi kwasowo- zasadowej, przewodnictwie bodźców nerwowych czy przepuszczalności błon komórkowych.
Bogatym źródłem wapnia w diecie jest mleko i jego przetwory. Wapń pochodzący z produktów nabiałowych jest najlepiej przyswajalny ze względu na odpowiedni stosunek do fosforu oraz zawartość laktozy, która zwiększa jego wchłanianie. Składnik ten znajdziemy również w produktach roślinnych (liście pietruszki, szpinak, jarmuż, fasola), jednak jego przyswajalność z tych źródeł jest znacznie mniejsza.
Nie bez znaczenia, w tym kontekście, jest również podaż witaminy D3, która pobudza wchłanianie wapnia, a jednocześnie zapobiega jego nadmiernemu wydalaniu z organizmu, a co za tym idzie, wpływa na kształtowanie się zębów i kości.
Zapotrzebowanie na wapń jest zróżnicowane w zależności od wieku i etapu rozwoju organizmu. Według Norm Żywienia Człowieka z 2020 r., aby pokryć dzienne zapotrzebowanie na wapń dziecka w wieku 1-3 należy z dietą dostarczyć 800 mg tego składnika. W przypadku dzieci starszych, w przedziale wiekowym 4-6 oraz 7-9 lat jest to 1000 mg.
Aby zapewnić optymalną podaż wapnia w ciągu dnia w diecie dziecka powinny znaleźć się 3-4 porcje produktów nabiałowych. Porcja to np. kubeczek jogurtu naturalnego, 2 plasterki żółtego sera, 200 g twarożku z warzywami czy szklanka owocowego koktajlu na maślance.
Przewlekłe niedobory wapnia są przyczyną krzywicy u dzieci, zaburzeń neurologicznych, tężyczki i zwiększenia pobudliwości organizmu.
Zawartość wapnia mg/100 g produktu |
Produkty zwierzęce |
Zawartość wapnia mg/100 g produktu |
Produkty roślinne |
1380 |
Ser parmezan |
1266 |
Mak niebieski |
867 |
Ser edamski tłusty |
239 |
Migdały |
807 |
Ser, gouda tłusty |
193 |
Liście pietruszki |
600 |
Ser, brie pełnotłusty |
186 |
Orzechy laskowe |
500 |
Ser typu „Feta” |
157 |
Jarmuż |
386 |
Ser, camembert pełnotłusty |
138 |
Kakao 16% proszek |
170 |
jogurt naturalny 2% tłuszczu |
131 |
Słonecznik nasiona |
120 |
mleko spożywcze 1,5 % tłuszczu |
119 |
Otręby pszenne |
94 |
Ser twarogowy, półtłusty |
93 |
Szpinak |
84 |
Sardynka |
87 |
Orzechy włoskie |
62 |
Śledź solony |
66 |
Chleb żytni pełnoziarnisty |
49 |
Pasztet pieczony |
57 |
Brukselka |
49 |
Sandacz |
54 |
Płatki owsiane |
47 |
Jaja kurze całe |
48 |
Brokuły |
28 |
Wieprzowina, żeberka |
40 |
Cytryna |
Źródło: Kunachowicz H., Nadolna I., Iwanow K. I in. (2017). Tabele składu wartości odżywczej żywności. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
Autor:
Aleksandra Milicka
Media w jedzeniowym życiu dziecka
W obecnych czasach media i dostęp do nich jest powszechny. Telewizja, tablet, smartfon laptop to elementy życia codziennego i żywieniowego większości dzieci praktycznie od niemowlęctwa. Jedna kwestia związana z mediami to ich aktualna oferta kierowana właśnie do dzieci. Wszechobecne reklamy, których adresatami są najmłodsi, dotyczące produktów spożywczych są kolorowe, krótkie, jaskrawe z wpadającymi w ucho piosenkami.
Istotny jest fakt, że w dzisiejszych czasach media istotnie wpływają na rozwój wielu chorób cywilizacyjnych, w szczególności nadwagi i otyłości wśród dzieci. Liczni producenci używają lokowania produktów w wielu programach telewizyjnych jako narzędzia do przyciągnięcia uwagi widza, zainteresowania produktem, co w efekcie oddziałuje na zwiększenie sprzedaży tego produktu. W bardzo umiejętny sposób tworzą reklamy w taki sposób, aby ocieplić wizerunek danej marki. Na przykład w reklamie pokazana jest rodzina, która je wspólnie posiłek przy stole, a na nim jest Coca-Cola, która dzięki takiej reklamie wybierana jest, chociaż powszechnie wiadomo o szkodliwości spożywania przez dzieci tego napoju bogatego w cukry proste. Producenci żywności, która kierowana jest do dzieci, w swoich reklamach wykorzystują wizerunki znanych i lubianych przez nie osób, takich jak sportowcy, aktorzy czy postacie z bajek. Ten sposób promocji sugeruje, że dany produkt należy do kategorii „dobrych”, zdrowych i społecznie pożądanych. To nie przypadek, że reklamy skierowane do dzieci emitowane są akurat wtedy, gdy jest największe prawdopodobieństwo włączenia telewizji.
Normalne jest, że producenci patrzą na kalendarz i zegar funkcjonowania przeciętnej rodziny. Najwięcej reklam więc pojawia się w godzinach porannych, przy śniadaniu, czy w porach wieczornych, przed snem. Niemniej ważny jest tu dzień tygodnia, a szczególnie pożądanym czasem antenowym jest weekend, kiedy to więcej czasu w ciągu dnia spędza się w domu przy włączonym telewizorze. I tu ponownie zwraca się uwagę na edukację rodziców, ponieważ badania wykazują, że bardziej wykształceni rodzice tłumaczą podopiecznym mechanizm działania reklamy, co ma szanse zwiększyć odporność dzieci na działanie reklam, a co za tym idzie zwiększyć świadomość na temat wybieranych przez nie produktów.
Badania pokazały, że dzieci jedzące posiłki przy włączonym telewizorze częściej i w większych ilościach jedzą produkty typu fast-food oraz przekąski. Nierzadko rodzice, chcąc zmotywować, przekonać dziecko do zjedzenia posiłku pozwalają im w trakcie jedzenia oglądać bajkę lub grać w grę, co niesie za sobą w późniejszych czasach konsekwencje dla dzieci.
Więcej przeczytasz w naszym darmowym poradniku dostępnym na naszej stronie internetowej!!!
Autor
Anna Żeberska
Neofobia żywieniowa
“Przywieź mi go na kilka dni i będzie jadł wszystko”, „Może dajesz zbyt dużo ostrych przypraw?”, „Rozpieściliście go/ją.. . Po prostu tobą manipuluje?”, „Nie zjadłby kilka godzin , to prosiłby o jedzenie z głodu…”.
My, rodzice znamy większość z tych komentarzy. Potrafią wyrządzić wiele niedobrego… Np. wzbudzić w rodzicu poczucie winy. A rodzice z poczuciem winy to rodzice, czujący presję i frustrację. A co z dzieckiem, które słyszy o sobie tego typu stwierdzenia?
Niestety, nie są one podstawą do budowania fundamentów dla zdrowej i przyjemnej relacji z jedzeniem.
Co oznacza termin neofobia żywieniowa?
Neofobia żywieniowa to zachowania nacechowane niechęcią, lękiem przed próbowaniem nowego produktu.Lęk przed jedzeniem może pojawiać się również wtedy, gdy wcześniej poznany przez dziecko produkt wygląda na nowy (np. jest podany w innej formie niż zwykle, itp.).
Czym jest neofobia dla dziecka i jego rodziny?
Dziecko przejawiające neofobię żywieniową często spożywa jedynie kilka produktów, np. suchą bułkę, jogurt jednej firmy, rosół z konkretnym rodzajem makaronu czy frytki ze znanego fast foodu. Takiemu dziecku dopisuje apetyt, tylko że głód zaspokaja zazwyczaj znanymi sobie produktami. Do codzienności należy zatem sporządzanie dwóch osobnych obiadów: dla pociechy oraz reszty rodziny, kupowanie hurtowo znanych produktów czy spożywanie monotonnych posiłków.
Zdarza się niejednokrotnie również i tak, że rodziny unikają spotkań ze znajomymi i rodziną, po to, by nie narażać się na nieprzyjemne komentarze wobec sposobu jedzenia ich dziecka. Jeśli syn/córka zmagające się z neofobią żywieniową uczęszcza już do szkoły, często skupia się nadmiernie na sytuacjach lękowych, takich jak wycieczki szkolne, warsztaty kulinarne, wypady z rówieśnikami i zazwyczaj ich unika ze względu na konieczność wspólnego jedzenia. Ważne jest, by wiedzieć w jaki sposób my, rodzice, możemy wesprzeć dziecko i ułatwić mu funkcjonowanie w grupie.
Neofobia żywieniowa jako naturalny okres w rozwoju dziecka?
Dobrze jest wiedzieć, że gdy dziecko kończy 2 lata, wchodzi w tzw. naturalny okres neofobiczny. Jest to naturalny etap w rozwoju naszych pociech, który z czasem samoistnie mija. To, w jaki sposób będzie przebiegał oraz czy odciśnie piętno na dziecięcej psychice, w dużym stopniu zależy od nas, dorosłych. Wiedza o tym, że nasze dziecko ma prawo nie chcieć próbować nowych produktów ze względu na lęk przed nieznanym, może pomóc nam, rodzicom reagować w sposób bardziej spokojny i empatyczny.
W jaki sposób mogę wesprzeć moją pociechę w tym okresie?
Przede wszystkim zaakceptuj dziecięcą odmowę i lęk przed spróbowaniem nowego produktu. Nie naciskaj, nie wywołuj presji oraz nie porównuj do innych dzieci. Wykazuj zrozumienie i nie szantażuj karą czy nagrodą. Oswajaj dziecko z nowym produktem poprzez zabawę wielokrotnie. Bądź cierpliwy/cierpliwa. Pamiętaj, czasem odpuszczenie jest lepszą reakcją niż stwarzanie nieprzyjemnej, pełnej napięć atmosfery podczas wspólnych posiłków.
Więcej porad znajdziesz w naszym bezpłatnym poradniku.
Autor:
mgr Aleksandra Mospan
Jak przekonać dziecko do picia wody?
Woda to kluczowy element diety dziecka, stanowi w przybliżeniu 60-70% masy ciała, jest potrzebna do wielu funkcji fizjologicznych organizmu. Nasze pociechy muszą stale uzupełniać wodę, nie możemy jednak polegać na uczuciu pragnienia, gdyż nie jest to wystarczająco wczesny sygnał ostrzegawczy. Kiedy dziecko oznajmia, że chce mu się pić, jego organizm może już być w pewnym stopniu odwodniony. Warto wyjaśnić dzieciom, że gdy piją wystarczająco dużo, ich mocz jest jasnożółty i przejrzysty, natomiast intensywnie żółty mocz o mocnym zapachu może być objawem odwodnienia.
Większość z nas wie, że musimy codziennie pić wodę, aby zachować zdrowie, niestety dzieci (zwłaszcza te przyzwyczajone do słodkiego smaku) nie lubią smaku wody, najczęściej wydaje im się mdły. Często w zamian proponujemy dzieciom wodę smakową, co nie jest najlepszym rozwiązaniem, gdyż produkty tego typu najczęściej zawierają cukier dodany, czasem bezkaloryczne sztuczne słodziki.
Dobrym pomysłem na uzyskanie zdrowej wody o delikatnym smaku jest dodanie cząstek owoców świeżych lub mrożonych albo listka mięty. Warto pozwolić dziecku wybrać ulubione owoce oraz przygotować wspólnie taki napój. Tak przygotowaną już wodę w szklance/dzbanku zawsze pozostawić w zasięgu wzroku i rączek dziecka. Łatwy dostęp ma duże znaczenie podczas przyzwyczajania dzieci do picia wody.
Należy pamiętać, aby podczas pobytu poza domem zawsze mieć ze sobą wodę, udaremni to próby, wymuszenia na rodzicu, zakupu słodkiego napoju w najbliższym sklepie.
Aby przekonać dziecko do picia wody warto zacząć od zabawy. W przypadku młodszych dzieci świetnym pomysłem jest zabawa w „kawiarnię”, gdzie goście np. lalki czy pluszowe misie zamawiają m.in. wodę i piją ja ze smakiem. Nie należy w tym momencie przekonywać dziecka do picia wody, ma być ono tylko obserwatorem, chyba że samo wykaże inicjatywę.
Lubianą przez dzieci zabawą jest przelewaniu wody z naczyń większych do mniejszych czy takich o różnych kształtach i kolorach. Do zabawy mogą posłużyć kolorowe kubeczki, łyżeczki oraz słomki — za pomocą słomki pobierać wodę z jednego kubeczka i przelewać do drugiego.
Warto pokazać dziecku, że woda może występować w różnych stanach skupienia – przelać wodę do kolorowych pojemniczków i zamrozić, później pozwolić dziecku bawić się powstałym lodem i obserwować jak pod wpływem ciepła małych rączek zmienia się w wodę.
Autor:
Aleksandra Milicka
Sztuka odmawiania
Jaki ten temat obszerny!
Odmawianie zahacza o wiele aspektów, m.in. granic, potrzeb, wyrażania własnego zdania, odporności na krytykę, poczucia odrzucenia, umiejętności bycia blisko siebie, myślenia o sobie jako wystarczająco dobrym i wiele jeszcze innych. Uwielbiam ten temat.
Skąd się wziął na drodze budowania relacji bez kar i nagród? Kary i nagrody bardzo pomagają nam w zaspakajaniu własnych potrzeb w rodzicielstwie... Są doskonałym narzędziem na budowanie POZORNEGO rodzicielskiego autorytetu, dzięki ich stosowaniu czujemy, że jesteśmy w większości i nie musimy nikomu tłumaczyć, że "bezstresowe wychowanie nie istnieje". Nie musimy ciągle odmawiać dziecku, bo przecież kary uczą, że dziecko nie jest ważne i się nie liczy, stąd szybko uczy się żyć w cieniu naszych, dorosłych potrzeb. Jakie to wygodne! Nie trzeba się głowić, jak tu odmówić, by wskazać dziecku swoją granicę, wystarczy powiedzieć: "jak przestaniesz marudzić, to wyjdziemy na dwór, jeśli nie to nigdzie z Tobą nie idę!". Nie trzeba mówić: "nie zgadzam się na kolejną bajkę. Potrzebujesz, żebym wybrała z Tobą coś do robienia innego?"
Nie trzeba towarzyszyć dziecku w samoregulacji, bo przecież ma za karę iść do pokoju i wrócić jak przemyśli swoje zachowanie!
Druga kwestia odmawiania...umiejętność jego przyjęcia ze strony dziecka! To jest sztuka, bo jak poradzić sobie z" nie chcę się teraz mamo do Ciebie przytulić", albo nie mam ochoty iść z Tobą tato na ten mecz"... Wyzwanie jakich mało.
Na tej drodze bez kar i nagród, bardzo często będziemy odmawiać I bardzo często będziemy słyszeć oraz przyjmować odmowę. O to nam przecież chodzi, żeby nasze dziecko potrafiło odmówić silniejszej od siebie osobie? Żeby wiedziało, że zasługuje na wysłuchanie? Ma prawo do wypowiedzenia swojego zdania przed każdym?
Umiejętność odnawiania to sztuka. Osobiście, uczę się jej każdego dnia i czuję, że warto.
Autor:
Mgr Aleksandra Mospan
Zdrowe nawyki
Zasady żywienia dzieci w wieku przedszkolnym na podstawie Piramidy Zdrowego Żywienia i Stylu Życia Dzieci i Młodzieży, IŻŻ, 2019.
Piramida jest pewnego rodzaju graficznym przedstawieniem zasad, jakimi należy się kierować w trosce o zdrowie dzieci. Poza kwestią prawidłowego żywienia uwzględnia również bardzo istotny udział aktywności fizycznej oraz snu w utrzymania zdrowia i dobrego samopoczucia.
Oto kilka wytycznych, jakimi powinniśmy się kierować:
- Należy jadać regularnie 5 posiłków dziennie (w odstępach co 3-4 godziny)
- Warzywa i owoce powinny być spożywane jak najczęściej i w jak największej ilości (przy czym warzyw należy jeść więcej niż owoców).
- Produkty zbożowe powinny znaleźć się w większości posiłków (najlepiej jak najczęściej wybierać te pełnoziarniste).
- Należy pamiętać o spożywaniu produktów nabiałowych kilka razy dziennie najlepiej pod postacią jogurtów naturalnych, kefirów oraz mleka, które można częściowo zastąpić serem.
- Chude mięso, ryby, jaja i nasiona roślin strączkowych powinny gościć na stałe w menu.
- Zdecydowanie częściej należy wybierać tłuszcze roślinne zamiast zwierzęcych.
- Słodycze oraz słodkie napoje zastąp owocami i orzechami.
- Należy unikać słonych przekąsek, dosalania potraw oraz produktów typy Fast Food.
- Regularne picie wody (niesmakowej!) jest ogromnie ważne w utrzymaniu zdrowia.
- Zaleca się co najmniej godzinę aktywności fizycznej dziennie, a oglądanie telewizji oraz korzystanie w innych urządzeń elektronicznych należy ograniczyć do maksymalnie 2 h w ciągu dnia.
- Nie można zapominać o odpowiedniej ilości snu każdego dnia (dzieci w wieku przedszkolnym potrzebują około 10-13 godzin snu na dobę).
Po więcej porad zapraszamy na naszą stronę internetową, gdzie możecie otrzymać bezpłatny poradnik!!!
Autor:
Aleksandra Milicka